Sansewieria cylindryczna - opis, wymagania, uprawa, porady
Sansewierie są bardzo popularne. To ładne rośliny doniczkowe, które są uznawane za mało wymagające i niezawodne. Nie bez znaczenia są także ich naprawdę niewielkie oczekiwania względem stanowiska. Sansewieria cylindryczna to jeden z kilku uprawianych w domach gatunków. Dowiedz się, jak się nią zajmować, by pięknie się rozwijała i zachwycała swoimi nietypowymi liśćmi.
Jeśli planujesz zlecić opiekę nad swoim ogrodem, skorzystaj z usługi Szukaj Wykonawcy, dostępnej na stronie Kalkulatory Budowlane. Po wypełnieniu krótkiego formularza zyskasz dostęp do najlepszych ofert.
Z tego artykułu dowiesz się:
Wężownica, czyli popularne sansewierie
Sansewieria w Polsce w zasadzie nazywała się „wężownica”. To miano wyparła jednak jej łacińska nazwa. Łacińska nazwa to hołd dla księcia San Severo we Włoszech. Polska odnosi się do pokroju rośliny – ma wzniesione, sztywne liście, wyrastające wprost z ziemi, które mają przypominać węże.
W dawnych klasyfikacjach był to osobny rodzaj roślin, który obejmował około 70 gatunków – rośliny zielne i sukulenty. Obecnie jednak naukowcy są zgodni do dopisywania rodzaju sansewieria do… dracen. Najbardziej popularnym gatunkiem jest zdecydowanie wężownica gwinejska. Roślina ma szerokie i wąskie, szablaste liście, sztywne i mocno wzniesione. Są ciemnozielone, chociaż niektóre odmiany mają ciekawe żółte marginesy lub niewielkie plamki czy prążki. Sansewieria cylindryczna jest nieco rzadziej spotykana. Jest jednak bardzo atrakcyjna i znajduje zastosowanie nie tylko w domach miłośników kaktusów i sukulentów. Często można spotkać ją także w biurach oraz jako dekorację miejsc usługowych. Pięknie wygląda w otoczeniu innych kwiatów, jak wilczomlecz nadobny lub alstroemeria.
Sansewieria cylindryczna – charakterystyka rośliny
Sanserwieria cylindryczna różni się od swojej gwinejskiej kuzynki. Ma inny kształt liści – są także wzniesione i sztywne, wyrastające wprost z ziemi, ale mają okrągły, cylindryczny kształt z ostrym końcem. Są szablaste i zielone, często ozdobnie nakrapiane na szaro. Zarówno liście, jak i kłącze sansewierii mają zdolność magazynowania wody, tak jak większość kaktusów.
Liście układają się w wachlarzowate rozety, jednak początkowo najczęściej wyglądają inaczej. W sklepach ogrodniczych można dostać sadzonki sansewierii cylindrycznej z posadzonymi pionowo liśćmi lub wręcz zaplecionymi w warkocz. Ładnie to wygląda, ale jak tylko roślina zacznie wypuszczać nowe listki, cały efekt szybko się zmieni.
W naturze kwiat osiąga około 200 cm wysokości! W warunkach domowych będzie miał tylko maksymalnie 1 m. Spomiędzy wysokich liści często wyrastają niższe, które powodują, że roślina wydaje się bardzo gęsta. Kwitnienie w doniczce jest możliwe, więcej – w dobrych warunkach sansewieria cylindryczna może zakwitnąć kilka razy w roku! Kwiatostany pojawiają się na bezlistnych pędach kwiatostanowych. Są kłosowate, składają się z kilkudziesięciu kwiatów o rurkowatej budowie. Kwiat jest białozielony lub różowy, średnio atrakcyjny, ale kwitnienie jest oznaką, że nasza wężownica świetnie czuje się w mieszkaniu i daje prawdziwą satysfakcję właścicielowi. Kwitnienie pojawia się w różnych porach roku. Może wydzielać lepki sok, dlatego przy zabiegach powinno się nosić rękawice.
Uprawa sansewierii cylindrycznej – stanowisko i podłoże
Sansewieria cylindryczna to roślina długowieczna. Na dodatek, jak wszystkie kaktusy czy sukulenty, ma małe wymagania i dobrze znosi niekorzystne warunki czy nawet poważne błędy w uprawie. Lubi dużo światła, dlatego alstreomeria, fikus, czy niektóre draceny będą dla niej świetnym towarzystwem. Co ciekawie jednak, będzie lepiej rosła w półcieniu i mocno rozproszonym świetle. Dlatego jest tak uniwersalna w zastosowaniu : parapet, półka, biurko czy wisząca szafeczka – wszędzie będzie jej dobrze.
Podłoże do uprawy sansewierii powinno być próchnicze i przepuszczalne, a także żyzne i zasobne w składniki odżywcze. Nie można zapomnieć, że należy do rodzaju dracena, więc warto sprawdzić, jaka ziemia do draceny – sansewieria będzie miała podobnie. Dobrze sprawdzi się uniwersalne podłoże do roślin doniczkowych, ale z odrobiną piasku lub żwiru albo po prostu ziemia do kaktusów i sukulentów. Sansewieria ma niewielki system korzeniowy, nie potrzebuje za wiele miejsca w doniczce. Mogą być małe i ciasne, jednak powinny być dość głębokie. Ważne jest, by na dnie doniczki znalazła się kilkucentymetrowa warstwa drenażu, na przykład w postaci żwirku lub keramzytu. Przeczytaj także: Sansewieria cylindryczna - uprawa, pielęgnacja, rozmnażanie, podlewanie, porady.
Podlewanie i nawożenie sansewierii
Sansewieria cylindryczna ma małe wymagania, jeśli chodzi o podlewanie i nawożenie, dlatego świetnie nadaje się dla początkujących miłośników uprawy kwiatów domowych. Przede wszystkim nie można zapomnieć, że jest to sukulent. Uprawa więc nie powinna skupiać się na podlewaniu. Nadmiar wody prowadzi do gnicia korzeni i może doprowadzić do obumarcia rośliny. Zwłaszcza, jeśli doniczka stoi w cieniu, nie można przesadzić z ilością wody. Nadmiar wody może także powodować choroby. Roślina o wiele lepiej radzi sobie w rękach zapominalskich, którzy czasami zapominają o nawadnianiu roślin. Podlewanie robi się nawet raz na dwa tygodnie.
Nawożenie nie jest absolutnie koniecznym zabiegiem w pielęgnacji sansewierii. Jeśli jednak chcesz uzyskać kwitnienie lub widzisz, że kwiat jest w kiepskim stanie, można zastosować nawóz. Wężownica ma małe wymagania co do nawozów. Uprawa uda się nawet jeśli zastosujesz nawóz uniwersalny. Dobrze sprawdzi się także biohumus lub nawozy do roślin o ozdobnych liściach. Optymalne będą jednak małe dawki nawozu do kaktusów i sukulentów. Powinno się jednak bardziej rozcieńczać nawóz i podawać mniejsze dawki niż zalecane przez producenta. Mocno nawożona sansewieria cylindryczna szybciej rośnie i zwiększa konieczność przesadzania.
Uprawa młodych sansewierii zakłada wymianę doniczki co roku, ale duże rośliny przesadza się nawet co 2 lata. Należy wybrać doniczkę większą maksymalnie o 2 rozmiary. Inaczej korzenie będą się szybko rozwijać, a część nadziemna stanie w miejscu. Warto mieć to na względzie, ponieważ czasami brak wzrostu jest wynikiem choroby. Podczas przesadzania można wykonać rozmnażanie sansewierii.
Sansewieria cylindryczna – rozmnażanie rośliny krok po kroku
Wężownica gwinejska rozmnaża się o wiele łatwiej, jednak i cylindryczną także można łatwo rozmnożyć. Robi się to wegetatywnie, poprzez sadzenie pojedynczych liści w podłożu. Rozmnażanie polega na tym, że pobiera się liście z rośliny, zanurza w ukorzeniaczu i umieszcza w dobrym, wilgotnym podłożu. Tak naprawdę wystarczy nawet mały fragment, który tylko puści korzenie. Rozmnażanie w ten sposób można zrobić przez cały rok. Jak tylko korzenie są dość mocne, roślinę można przesadzić do odpowiedniej doniczki, do podłoża dla kaktusów i sukulentów.
Drugi sposób na skuteczne rozmnożenie sansewierii cylindrycznej to rozmnażanie przez podział roślin. Należy ostrożnie oddzielić pojedyncze rozety liściowe. Można umieścić je w wodzie z dodatkiem ukorzeniacza i poczekać na korzenie, można także wsadzić je w dość wilgotne podłoże. Rozmnażanie przez podział powinno się wykonywać wiosną. Najlepiej zrobić to podczas przesadzania – wtedy można obejrzeć bryłę korzeniową i usunąć ewentualne zgniłe lub uszkodzone korzenie.
Uprawa sansewierii: choroby
Sansewieria to żelazna roślina. Choroby prawie się jej nie imają. No właśnie, prawie. W naturze faktycznie nie choruje, ale u nas nie zawsze dobrze radzi sobie ze szkodnikami. Najczęstszym problemem są mszyce lub przędziorki, które mogą się przedostać na nią z sąsiednich, zainfekowanych roślin. W takim przypadku najlepiej sprawdzi się mocny prysznic. Wystarczy stawić roślinę pod strumień wody, ale tak, by nie zalać jej korzeni. Większość szkodników powinna się dobrze spłukać. Można także popryskać roślinę odpowiednim zoocydem.
Niektóre problemy w uprawie na sansewierii widać po stanie liści. Najczęściej są one oznaką, że pielęgnacja jest nieprawidłowa. Choroby grzybowe, wynikające z przelania, objawiają się w postaci nieestetycznych plamek na liściach. Zgniliznę można usunąć, wycinając całego zainfekowanego liścia. Najczęściej są jednak niewidoczne gołym okiem – procesy gnicia zaczynają się w korzeniach i w podziemnej części rośliny. Wtedy liście wyglądają, jakby się zasuszyły – nie mają dostępu do wody, ponieważ korzenie obumierają.
Problemem bywa także żółknięcia liści. Plamki pojawiają się na brzegach i często mają wyraźną krawędź. W przypadku wężownic, żółknięcie oznacza obumarłą tkankę. Przyczyn jest kilka: nadmierna temperatura, zbyt mocny chłód lub oparzenia. Co ciekawe, na liściach sansewierii oparzenia powstają nie tylko od słońca, lecz także od światła lampy. Przyczyną choroby może być również szok termiczny, jeśli na przykład sansewieria stoi na parapecie, przy oknie uchylonym na noc.