Scindapsus - odmiany, pielęgnacja, podlewanie, rozmnażanie, choroby
Na pewno znasz scindapsus, ale bardzo prawdopodobne, że nie znasz jego nazwy. O wiele częściej występuje jako ołustek albo po prostu bluszcz. Jest to gatunek domowego pnącza, który ma naprawdę niezwykłe odmiany. A do tego wybacza wszystkie błędy uprawne i świetnie czuje się nawet pod opieką mało wprawionego ogrodnika-amatora. Sprawdź, jak pielęgnować scindapsus w domu.
Jeśli planujesz zlecić opiekę nad swoim ogrodem, skorzystaj z usługi Szukaj Wykonawcy, dostępnej na stronie Kalkulatory Budowlane. Po wypełnieniu krótkiego formularza zyskasz dostęp do najlepszych ofert.
Z tego artykułu dowiesz się:
Scinsapsusy – rośliny doniczkowe ozdobne z liści
Scindapsus złoty w doniczce
Ołustek to polska nazwa tego gatunku. Czasami jednak można znaleźć tę roślinę pod zupełnie innymi nazwami. Łacińska nazwa brzmi Scindapsus pictus. Jednak czasami można spotkać także nazwę Scindapsus aureus. Ta druga jest jednak błędna. Wynika z tego, że bardzo podobną rośliną jest Epipremnum aureum – Epipremnum złociste. Przez wiele lat scindapsus był uważany za odmianę epipremnum ‘Aureus’.
Obie rośliny są bardzo do siebie podobne. Mają pnący pokrój, długie pędy, które rozkładają się po meblach lub pną się w górę. Rośliny pochodzą z Chin i Indii, można także spotkać je w Nowej Zelandii. Scindapsus wyróżnia się szybkim wzrostem. Pędy co roku stają się dłuższe o około 30 cm, więc po kilku latach roślina jest po prostu bardzo duża. To dobrze, jeśli masz sporo miejsca do zagospodarowania. Uprawa rośliny w domu nie jest trudna, więc naprawdę warto. Nie sadzi się jej w ogrodzie, ponieważ jest mało odporna na chłód.
Liście mają bardzo wysokie walory reprezentacyjne. Ich wygląd jest zależny od konkretnej odmiany. Bardzo rzadko są zielone, chociaż takie odmiany. Scindapsus złoty najczęściej ma bardzo duże, jaśniejsze, wyraźne plamy na blaszkach liściowych. To one są najbardziej atrakcyjne. Roślina czasami kwitnie w warunkach domowych, jednakże zdarza się to rzadko, a kwiaty nie są dekoracyjne. Mają kształt kolby i zielony lub biały kolor. Dążenie do kwitnienia nie powinno zatem być celem uprawy.
Scindapsus i jego piękne odmiany do uprawy
Nie jest za wiele odmian rośliny scindapsus. Jednak zdecydowana większość z nich jest bardzo dekoracyjna. Od odmiany zależy rodzaj, wielkość i kolor wybarwienia liści. Najbardziej popularna jest odmiana ‘Marble Queen’. Jest to odmiana o wyraźnych żółtych kropeczkach na zielonym tle.
‘Enjoy’ ma natomiast bardzo duże białe łaty na zielonym tle. Jego liście są mniejsze, ale piękne dzięki intensywnemu marszczeniu brzegów. Ciekawie prezentuje się także ‘Neon’ – odmiana o limonkowym kolorze liści. Ta odmiana jako jedna z niewielu jest równomiernie wybarwiona i nie ma wyraźnych plamek ani pasków.
Scindapsus złoty to roślina o niewielkich wymaganiach
Scindapsus Scindapsus pictus w doniczce – wymagania i stanowisko
Scindapsus złoty szybko się rozwija i nie sprawia problemów w uprawie, ale pod jednym warunkiem: że zapewnisz mu takie warunki, jakich potrzebuje. Na start roślinie trzeba poświęcić trochę uwagi, potem fantastycznie się rozwija tylko przy minimalnej pielęgnacji. Przede wszystkim trzeba wybrać dla niego odpowiedni pojemnik. Sprawdza się zarówno doniczka stojąca, jak i wisząca od sufitu. W stojącej konieczne będzie zastosowanie drewnianego palika pokrytego mchem, by roślina mogła się po nim piąć. Oba rozwiązania pięknie wyglądają.
Scindapsus potrzebuje dobrze oświetlonego stanowiska. To niestety jedna z tych roślin, które nawet w niewielkim zacienieniu nie będą się dobrze rozwijać. Co prawda toleruje stanowiska lekko cieniste, jednakże barwne odmiany będą się w nich gorzej prezentować. Liście potrzebują słońca, by się wybarwić.
Epipremnum wymaga stałej temperatury. Optymalna to 21-24 stopnie Celsjusza. Więc w standardowym mieszkaniu z pewnością sobie poradzi. Trzeba mieć na względzie tylko jedno – w zimie roślina nie może stać w pobliżu kaloryferów. W takim sąsiedztwie szybko przesycha, a jej liście nieatrakcyjnie się zwijają. Jeśli szukasz więcej inspiracji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o bluszczach.
Rozmnażanie pnącza scindapsus złoty Scindapsus pictus
Ołustek można rozmnażać w domu. Nie jest to trudne. Większość roślin ozdobnych z liści świetnie się dzieli. Mimo tego, że rozmnażanie jest łatwe, na efekty trzeba będzie poczekać. Przeprowadza się je poprzez pobranie sadzonek wierzchołkowych lub pędowych. Należy zrobić to wiosną, odcinając pędy, które mają 3-4 liście. Wtedy sadzonki najszybciej się ukorzeniają.
Rozmnażanie sadzi się w marcu lub kwietniu, umieszczając je do pojemnika z wodą. Może to być przezroczysty słoik, w którym będzie widać, jak rozwijają się ich korzenie. Powinno to nastąpić po 14 dniach, ale jest bardzo różnie. Rośliny w uprawie w domu rozwijają się w różnym tempie, tak samo jest z młodymi sadzonkami. Jeśli chcesz przyspieszyć, możesz zanurzyć w specjalnym preparacie do ukorzeniania, wtedy rozmnażanie będzie szybsze. Gotowe pędy z gęstymi, rozgałęzionymi korzeniami należy posadzić do doniczki. Nie uprawia się ich w ogrodzie, są zbyt delikatne. Należy je wsadzić do inspektu lub postawić w ciepłym i jasnym miejscu.
Drugi sposób na rozmnażanie roślin to posadzenie pobranych sadzonek bezpośrednio do podłoża. Wilgotna ziemia może przyczynić się do szybszego wytwarzania korzeni. Wtedy nie trzeba będzie przesadzać sadzonek, mogą się od razu rozwijać w pojemniku. Należy im tylko zapewnić odpowiednio żyzną i przepuszczalną glebę, najlepiej wymieszaną z nawozem startowym i piaskiem.
Pielęgnacja pnącza scindapsus krok po kroku
Scindapsus w uprawie w domu
Ołustek nie ma zbyt wygórowanych wymagań, jeśli chodzi o uprawę w domu. Te rośliny doniczkowe są mało wymagające. W uprawie potrzebują tylko umiarkowanego podlewania. Trzeba bardzo uważać, by nie przesadzić z ilością wody, ponieważ nadmiar może być szkodliwy dla jego korzeni. Scindapsus latem powinien być podlewany małymi porcjami co 4-5 dni, a zimą co 7-8 dni. Co 2-3 dni należy także zwilżać roślinę, opryskując ją letnią wodą. Można także przecierać liście wilgotną ściereczką (najlepiej z miękkiego materiału, jak bawełna lub mikrofibra). Utrzymanie odpowiedniego poziomu wilgoci to najważniejsze zadanie. Bez tego nawet najbardziej czuła pielęgnacja rośliny się nie sprawdzi.
Rośliny w domu należy także nawozić. Stosuje się nawóz do roślin doniczkowych zawierający mikroelementy. Dzięki nim liście scindapsusa będą pięknie i intensywnie wybarwione. Tutaj jednak także należy zachować ostrożność. Zarówno gatunek, jak i jego odmiany mogą być podatne na uszkodzenia korzeni pod wpływem zasolenia podłoża. Dlatego stosuje się pół dawki nawozu, ale nieco częściej – około raz w miesiącu przez cały sezon.
Roślinę przesadza się dopiero wtedy, kiedy w doniczce będzie miała już dość ciasno. Możesz to zauważyć po tym, że zaczynają być widoczne korzenie. Scindapsus lubi ciasne doniczki. W zbyt szerokich całą energię wkłada w rozwój korzeni, a nie zielonej części rośliny. Przesadzając, pamiętaj, by wybieraj pojemniki o maksymalnie jeden rozmiar większe.
Scindapsus pictus a odporność na choroby
Ołusek jest dość odporny na choroby typowe dla kwiatów doniczkowych. Rzadko atakują go szkodniki, chyba że rozprzestrzeniły się z innych roślin rozwijających się w okolicy. Równie rzadko roślina ma problem z chorobami o podłożu grzybowym.
Zdarzają się one, jeśli poziom wilgoci w podłożu jest zbyt wysoki przez długi czas. Najczęściej występujące objawy to plamy na liściach, często szpecące, z wyraźnymi plamkami zarodników grzybów. W takim wypadku roślinę należy odizolować i przeprowadzić opryski. Niektóre choroby scindapsusa wynikają z nieprawidłowej pielęgnacji. Najczęściej jest to zwijanie się brzegów liści. Zwiastuje to niedostateczne podlewanie rośliny. Wystarczy ją obficie podlać, by liście znów się rozwinęły i pięknie wyglądały.
Zdarza się także, że liście rośliny brązowieją powoli, a następnie bardzo gwałtownie opadają. Scindapsus złoty może błyskawicznie zmarnieć. W takim wypadku najczęstszą przyczyną jest zbyt niska wilgotność powietrza, ale może okazać się, że problemem jest niedobór światła. Przestawienie doniczki w inne miejsce może uratować pnącze. Wart rozważenia w uprawie jest także scindapsus pstry (scindapsus pictus).