5 sposobów zwalczania ślimaków w ogrodzie – wybraliśmy najskuteczniejsze
Ślimaki w ogrodzie należą do najbardziej przerażających szkodników. Czy to będą młode warzywa, świeże pędy wiosną, czy kwitnące byliny latem – ślimaki znajdują w ogródku swój prawdziwy raj. Zarówno ślimaki skorupkowe jak winniczek albo wstężyk, jak i brązowe ślimaki bez skorupy – śliniki i pomrowy – wychodzą ze swoich kryjówek, kiedy tylko na zewnątrz zrobi się wilgotno i sieją w ogródku spustoszenie. Gwoli sprawiedliwości trzeba dodać, że brzuchonogi z domkiem na grzbiecie nie stanowią wielkiego zagrożenia w przeciwieństwie do swoich nagich pobratymców.
Jeśli planujesz remont lub wykończenie wnętrz, skorzystaj z usługi Szukaj Wykonawcy, dostępnej na stronie Kalkulatory Budowlane. Po wypełnieniu krótkiego formularza zyskasz dostęp do najlepszych ofert.
Z tego artykułu dowiesz się:
Ślimaki w ogrodzie: duża różnorodność
Nie wszystkie ślimaki w ogrodzie należałoby wytępić
Przeważnie każdy właściciel ogrodu wcześniej czy później zadaje sobie pytanie, jak się pozbyć ślimaków? Ślimaki skorupowe jak ślimak winniczek (Helix pomatia), wstężyk ogrodowy (Cepaea hortensis) albo ślimak gajowy (Cepaea nemoralis) w zasadzie nie powinny być traktowane jak szkodniki i niepotrzebne jest ich zwalczanie, ponieważ wyrządzają niewielkie szkody. Jeśli chodzi o zwalczanie szkodników, ślimak winniczek okazuje się być nawet pożyteczny, jako że zjada jaja, które składają uciążliwe brązowe ślimaki bez skorupy.
Rzeczywiste szkody wyrządzają w ogrodach przede wszystkim ślimaki nagie. Należy do nich między innymi Arion atero długości 10-15 cm i czerwonawym, brązowym albo czarnym ubarwieniu, jak również pomrowik siatkowany (Deroceras reticulatum) o długości 3,5-5 cm, brązowy albo szary z siatkowymi plamami na ciele.
Nawet jeśli ślimaki są z zasady niemile widzianymi gośćmi w ogrodzie, to należą przecież do naturalnego ekosystemu i pełnią w nim pożyteczną funkcję. Te mięczaki odżywiają się nie tylko smaczną sałatą i kwiatami, ale też rozkładającymi się częściami roślin i martwymi drobnymi zwierzętami.
Ślimaki jako groźne szkodniki w ogródku
Nie tylko mszyce, czerwce albo śmietka cebulanka potrafią wyprowadzić z równowagi nawet najbardziej tolerancyjnego wobec kaprysów natury ogrodnika. Inwazja ślimaków może doszczętnie zniszczyć wypielęgnowaną sałatę i pozostawić smutne, gołe łodygi po kwitnących ostróżkach. Kiedy pojawiają się ślimaki bez skorupy, to najczęściej w dużej masie i podczas deszczu.
W wilgotnej okolicy albo podczas deszczowego lata potrafią szybko stać się plagą w ogrodach i zeżreć całkowicie zbiory warzyw i kwiatowe rabaty. Chociaż zjadają obumarłe części roślin, nie należy tolerować ślimaków na kompostownikach, ponieważ mnożą się szybko i wędrują potem po całym ogrodzie. Każdy ślimak potrafi znieść do 400 jaj.
Ślady żerowania ślimaków rozpozna każdy ogrodnik na pierwszy rzut oka. Aktywne nocą ślimaki bez skorupy zżerają liście od krawędzi, ale często pozostawiają też dziury pośrodku blaszki liściowej. Ich obecność nieomylnie potwierdzają ślady śluzu na roślinach. Jeśli szukasz więcej porad, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o pielęgnacji roślin.
Odstraszanie i zwalczanie ślimaków w ogrodzie
Chemiczny środek na ślimaki niesie ze sobą ryzyko
W handlu dostępny jest nie jeden środek na ślimaki, który może skutecznie wytępić szkodniki. Różnego rodzaju granulki na ślimaki są reklamowane jako szybko i skutecznie działające. W każdym razie należy się dobrze zastanowić, czy zastosowanie chemii jest rzeczywiście konieczne, ponieważ zatrute ślimaki stanowią poważne zagrożenie dla jeży i ptaków śpiewających.
Na dodatek niektóre ślimaki, jak na przykład ślimak winniczek, zjadają tylko obumarły materiał roślinny i nie zagrażają całości grządek warzywnych i kwiatowych. Więcej: są nawet pożyteczne, ponieważ w ich menu znajdują się też jaja nagich ślimaków. Inne gatunki ślimaków skorupowych też odżywiają się prawie wyłącznie obumarłymi częściami roślin i ich zwalczanie jest zbędne.
Do rzeczywistych szkodników w ogrodzie należą przede wszystkim: ślinik wielki (Arion rufus), pomrowiki oraz ślinik luzytański (Arion lusitanicus). Potrzebne jest więc rozwiązanie, jak zlikwidować ślimaki naprawdę groźne bez niszczenia całej populacji tych zwierząt. Granulat na ślimaki nie jest tym poszukiwanym środkiem, ponieważ zagraża nie tylko gatunkom pożytecznych zwierząt, ale też domowych, a w skrajnym przypadku nawet dzieciom.
Najskuteczniejsze sposoby zwalczania ślimaków w ogrodzie
Na szczęście nie koniecznie muszą być zaraz stosowane środki chemiczne przeciwko ślimakom. Niektóre domowe sposoby zapewniają skuteczne odstraszanie szkodników i ochronę ogrodu, a przy tym nie wyrządzają krzywdy innym zwierzętom.
1. Domowe sposoby na pozbycie się ślimaków
Środki, które łatwo można znaleźć w każdym domu, a które zatrzymają pochód ślimaków:
- Popiół drzewny – rozsypanie popiołu wokół zagrożonych roślin stwarza poważną przeszkodę w przemieszczaniu się ślimaków. Podłoże staje się zbyt suche i sypkie. Popiół drzewny jest też dobrym nawozem potasowym – jako zapora dla ślimaków działa niestety tylko do najbliższego deszczu.
- Kawa – zmielona kawa na rabacie może też przynieść pozytywny skutek. Zawarta w niej kofeina działa na układ nerwowy i może być dla ślimaków zabójcza. Jako jedyny środek, kawa może się nie sprawdzić, ponieważ jej działanie nie jest stabilne.
- Sól – kiedy ślimak przepełznie po warstwie soli, straci swoją wilgoć. Ta metoda, jeśli nawet skuteczna, nie jest zalecana z moralnych względów; przysparza zwierzęciu niepotrzebnych cierpień.
- Karma dla kota i otręby – mieszanka otrąb pszennych i mokrej karmy dla kota w proporcji 5:1 wabi ślimaki, jednak ich nie zabija. Można przygotować miejsca do zwabienia ślimaków i potem je wyzbierać.
2. Łagodne zabiegi w walce ze ślimakami
Zastosowanie większości sposobów mających na celu ograniczenie liczebności szkodników jest bronią obosieczną. Giną nie tylko gatunki wyrządzające szkody, ale również pożyteczne i mało szkodliwe. W związku z tym można wypróbować na przykład takie zabiegi:
- Zbieranie – ślimaki są szczególnie aktywne rano i wieczorem. Trzeba zaplanować regularne kontrole i zbierać szkodniki. Wyłożenie w ogrodzie kawałków desek, kamieni albo liści rabarbaru umożliwi zbieranie ślimaków również w ciągu dnia, ponieważ w takich właśnie miejscach często szukają schronienia.
- Odpowiednia pora podlewania – jeśli podlewanie odbędzie się tylko rano, ślimakom będzie niezwykle trudno poruszać się nocą po suchym podłożu. Z tego powodu ich mobilność będzie bardzo niewielka i mogą po prostu nie dotrzeć do ulubionych roślin.
- Rozsądne podlewanie – suchy grunt stanowi dla ślimaków szczególnie ciężką przeszkodę. Opłaca się więc podlewać tylko rabaty, pozostawiając suche przestrzenie między zagonkami i poszczególnymi roślinami. A na dodatek oszczędza się przy tym wodę.
3. Wspieranie naturalnych wrogów
Jest rzeczą niezwykle fascynującą, jak natura sama w rozmaity sposób dąży do zachowania równowagi. Ślimaki są ulubionym pożywieniem dla licznych zwierząt. Wystarczy tylko zwabić te zwierzęta do ogrodu, zapewnić im spokój, a one zajmą się już skuteczną redukcją populacji szkodników. Należą do nich liczne ptaki, jeże, ropuchy, ryjówki, owady, a nawet niektóre pożyteczne gatunki ślimaków.
4. Tworzenie stref wolnych od ślimaków
Ślimaki w przeciwieństwie do innych szkodników, na przykład owadzich, są mało mobilne i zbudowanie wokół grup roślin albo całej rabaty szczelnej bariery skutecznie zabezpiecza przed inwazją.
5. Stosowanie bariery zapachowej
Niektórych zapachów ślimaki absolutnie nie znoszą. Nie lubią czosnku, cebuli i ziół śródziemnomorskich. Niezagrożony pozostaje więc w ogrodzie czosnek ozdobny, jak również na rabacie z ziołami lawenda, nasturcja i tymianek. Kto na przykład tymiankiem obsadzi dookoła rabatę warzywną, zatrzyma większość ślimaków na dystans. Natomiast, nie wiadomo dlaczego, bazylia smakuje szkodnikom szczególnie dobrze.
Nie każda metoda walki ze ślimakami się sprawdza
Jako skuteczny środek na ślimaki zaleca się często pułapki piwne. W tym celu zakopuje się w ogrodzi naczynia do połowy napełnione piwem. Ślimaki zostają zwabione zapachem piwa, ciągną do niego ze wszystkich stron, wpadają do naczynia i toną. Piwo jest jednak tak skutecznym wabikiem, że ślimaki wyczuwają go nawet z ogrodu sąsiada i może się zdarzyć, że dzięki pułapkom piwnym będziemy mieli w swoim ogrodzie więcej ślimaków, niż przed zwalczaniem szkodników.
Poza tym każde naczynie-pułapka wymaga zadaszenia, aby „zupa chmielowa” nie została zbytnio rozcieńczona przez deszcz. Podczas suchej pogody trzeba z kolei zawartość często uzupełniać, ponieważ szybko odparowuje. Badania wykazały również, że tylko nieliczne egzemplarze wpadają do pułapki; większość ślimaków najpierw popija darmowe piwo, a potem zagryza świeżymi warzywami.