Misecznik - rodzaje miseczników, metody zwalczania, porady
Miseczniki są rzadziej spotykanymi szkodnikami roślin i krzewów ozdobnych. Jednak walka z nimi jest dużo bardziej uciążliwa. Warto dowiedzieć się, po czym poznamy obecność miseczników na roślinach, a także w jaki sposób możemy go zwalczać.
Jeśli planujesz zlecić opiekę nad swoim ogrodem, skorzystaj z usługi Szukaj Wykonawcy, dostępnej na stronie Kalkulatory Budowlane. Po wypełnieniu krótkiego formularza zyskasz dostęp do najlepszych ofert.
Z tego artykułu dowiesz się:
Miseczniki - charakterystyka
Zarówno miseczniki, jak i również tarczniki są owadami zaliczającymi się do nadrodziny czerwców. Owady osiągają od 2 do nawet 7 mm długości. Dorosłe osobniki wyróżniają się wypukłą tarczką, która swoim wyglądem przypomina miseczkę. Stanowi ona obronę przed czynnikami zewnętrznymi, przez co szkodniki są mniej podatne na zwalczanie. Dużo trudniej jest zauważyć larwy tych owadów. Po okresie zimowym najczęściej atakują one młode pędy. Jeżeli początkowo jasne i nieduże kropeczki zaczynają się powiększać i brunatnieć, to mamy do czynienia z misecznikami.
W dorosłym życiu samica składa nawet do 1500 jaj. Ochrania je swoją tarczą, przez co pozbycie się przyszłego pokolenia jest trudniejsze niż zwalczanie misecznika w pełni rozwiniętego. Z reguły możemy je spotkać na iglakach, a także na liściach drzew owocowych. Żywią się one sokami roślinnymi, co doprowadza do zatrzymania wzrostu roślin. Obecność misecznika rozpoznamy po żółknących liściach, a także opadających kwiatach.
Rodzaje miseczników
Chociaż owady te mają bardzo dużo wspólnego, jeżeli chodzi o ich wygląd, szkodliwość, a także sposób żerowania, warto zapoznać się z najpopularniejszymi rodzajami miseczników. Są one uzależnione w dużej mierze od miejsca występowania - konkretnych gatunków roślin i drzew owocowych, na których żerują.
Do najczęściej spotykanych rodzajów miseczników, zalicza się:
- Misecznik cytrusowiec - chociaż gatunek ten osiedla przede wszystkim regiony tropikalne, to w Polsce jest częstym szkodnikiem w uprawach szklarniowych. Spotkamy go na takich roślinach jak storczyki, oleander, hibiskus, czy też fikus. Misecznik cytrusowiec wchodzi w symbiozę z mrówkami, które chronią czerwce przed drapieżnikami. Spadź produkowana przez szkodniki jest przyczyną pojawiania się pleśni na kwiatach i liściach.
- Misecznik cisowy - o bardzo podobnym charakterze spotykany jest również misecznik tujowiec. Misecznik cisowy spotykany jest na iglakach. Jego obecność rozpoznamy po żółknięciu, a następnie brunatnieniu igieł. Młode sadzonki mają nie tylko wstrzymany rozwój, ale mogą również zamierać.
- Misecznik śliwowy (Parthenolecanium corni) - szkodnik, który pokrywa młode gałązki i pędy drzew owocowych. Przyczyniają się do znacznego osłabienia roślin, szczególnie młodych. Misecznik śliwowy przyczynia się do gorszych plonów, a także niższej odporności drzew owocowych na ujemne temperatury.
- Misecznik szklarniowy - kolejny gatunek misecznika, który żeruje przede wszystkim w regionach tropikalnych. Natomiast w pozostałych częściach świata, upodobał sobie uprawy szklarniowe storczyków, paproci, czy też goździków. Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o szkodnikach.
Zwalczanie misecznika
Niestety tarczniki i miseczniki zaliczają się do szkodników, z którymi bardzo trudno jest się uporać. Wśród różnych metod wymienia się zarówno domowe sposoby, jak i również chemiczne preparaty. Jeżeli misecznik cytrusowiec, misecznik śliwowy lub na winorośli nie występuje w zbyt dużej liczbie, możemy pokusić się o ich ręczne usuwanie. Jest to żmudna praca, ale jednocześnie przynosząca najlepsze rezultaty. Zwalczanie misecznika odbywa się przy pomocy wykałaczki lub szczoteczki do zębów. Należy pamiętać, aby przejrzeć każdy liść, ponieważ tarczniki i miseczniki bardzo mocno przyczepiają się do rośliny.
Kolejnym sposobem na tarczniki i miseczniki jest roztwór przygotowany z octu, wody i szarego mydła. Domowe preparaty tego typu wykorzystujemy do przemywania porażonych roślin. Najlepiej do tego celu wykorzystać waciki, które trzeba często wymieniać. Oczywiście lustracja powinna obejmować nie tylko dorosłe osobniki, ale także pozostawiane przez nie jaja. Misecznik cisowy lub parthenolecanium corni, powinien ulec również ekologicznym opryskom wykonanym z czosnku, cebuli lub pokrzywy.
Tarczniki i miseczniki występujące na winorośli lub innych, mocno rozgałęzionych roślinach, wtedy lepiej jest sięgnąć po preparaty chemiczne. Do rekomendowanych środków zalicza się m.in:
- Siltac EC - środek ten świetnie zwalcza choroby bukszpanu, drzew owocowych, warzyw oraz innych roślin, wywołane przez miseczniki, przędziorki, a nawet mszyce. Głównym składnikiem są polimery silikonowe, które pozwalają na nieco wydłużone w czasie zwalczanie misecznika. Tego typu preparaty chemiczne powodują, że np. misecznik cisowy lub parthenolecanium corni przestaje żerować, a tym samym nie ma możliwości dalszego rozmnażania.
- Insekt Control, Target - środek ten zwalczy szkodniki żerujące na winorośli, warzywach, roślinach ozdobnych, a także drzewach owocowych. Misecznik cytrusowiec oraz inne gatunki tego szkodnika, zostaje odcięty od tlenu, a także nie może dalej żerować.
- Agrocover spray - głównym składnikiem preparatu jest olej rydzowy, który po wykonaniu oprysku, odcina szkodnikom dostęp do tlenu. Dzięki temu preparatowi, zwalczymy choroby bukszpanu oraz innych roślin ozdobnych wywołane tarcznikami, misecznikami, a także przędziorkami.
- Tarcznik Ultra PR - doskonale radzi sobie z gatunkami miseczników, które osiedlają kwiaty doniczkowe, a także powodują m.in. choroby bukszpanu. Chemiczne środki tego typu dostępne są w formie wygodnych pałeczek, które umieszczamy bezpośrednio w glebie.
- Mospilan 20 SP - jeżeli zauważymy choroby bukszpanu wywołane szkodnikami lub misecznik śliwowy zacznie żerować na winorośli, możemy wykonać oprysk przy pomocy Mospilanu. Preparat zwalcza również inne szkodniki, takie jak śmietka kapuściana, larwa nasionnicy trześniówki, czy też chrząszcz majowy. Oprócz tego, że Mospilan doskonale radzi sobie z dorosłymi osobnikami, to zwalczane są także stadia larwalne. Dlatego nie musimy obawiać się nawrotu szkodników po kilku miesiącach. Działanie preparatu opiera się na przeniknięciu substancji czynnej do soku roślinnych, dzięki czemu wszystkie części roślin i drzew są skutecznie chronione przed owadami.