4 najlepsze sposoby na nawadnianie trawnika - zobacz co wybrać
Każdy właściciel chce, by jego trawnik wyglądał jak piękny zielony dywan. Brak regularnych opadów wymusza konieczność podlewania go. Jednak nieprawidłowe nawadnianie trawnika może spowodować odwrotny od zamierzonego skutek. Regularne podlewanie wężem jest także męczące i czasochłonne. Z tego powodu powstały różnego rodzaju systemy podlewania trawnika zapewniające optymalne warunki. Jak podlewać trawnik?
Jeśli planujesz zlecić opiekę nad swoim ogrodem, skorzystaj z usługi Szukaj Wykonawcy, dostępnej na stronie Kalkulatory Budowlane. Po wypełnieniu krótkiego formularza zyskasz dostęp do najlepszych ofert.
Z tego artykułu dowiesz się:
Sposób pierwszy na nawadnianie trawnika: zraszacze
System podlewania trawnika za pomocą zraszaczy imituje opady atmosferyczne. To doskonały sposób na nawadnianie ogrodu, sadu, przydomowego trawnika, ale także pól uprawnych. Podlewanie trawy w ten sposób imituje opady atmosferyczne. Krople wody padają bezpośrednio na liście, dlatego zastosowanie tego systemu o nieodpowiedniej porze może spowodować odparzenia od słońca. Trawa podlewana późnym wieczorem nie zdąży obeschnąć, co sprzyja pojawieniu się grzybów oraz zwiększeniem ilości owadów. Najlepszą porą do zraszania jest wczesny ranek. Dostępne są systemy nawadniania trawnika oparte na zraszaczach, różniące się mechanizmem działania. Możemy podzielić je na:
- Zraszacze statyczne, czyli stałe dzięki specjalnej dyszy umożliwiają ustawienie kąta padania kropli wody. Ich wadą jest niewielki zasięg oraz większe zużycie wody niż w innych systemach. Do podlewania niewielkiego trawnika można zastosować tylko jeden zraszacz. Przy większym areale można stworzyć system nawadniania trawnika złożony z wielu zraszaczy. Są one wtedy połączone wężami, które umieszcza się w ziemi pod trawą. Dlatego najlepiej wykonać to wtedy, gdy planujemy zakładanie trawnika. Automatyczne nawadnianie trawnika może mieć zraszacze statyczne wynurzalne lub niewynurzalne, które po zakończeniu zraszania, chowają się one do pojemników umieszczonych w glebie.
- Zraszacze rotacyjne i turbinowe charakteryzują się prostą obsługą i większym zasięgiem od zraszaczy statycznych. Mają także większą od nich precyzyjność zraszania. W zależności od potrzeb, system podlewania trawnika może zmienić kąt i siłę wyrzutu wody. Mają duży zasięg i jest idealnym sposobem na nawadnianie trawnika o dużych wymiarach jak np. boiska sportowe, czy korty tenisowe, ale także duże, przydomowe trawniki. Strumień wody emitowany jest przez obrotową głowicę. Takie zraszacze idealnie sprawdzą się na gleby lekkie i piaszczyste.
- Mikrozraszacze najczęściej stosowane są w szklarniach, tunelach foliowych, ale także na niewielkich trawnikach. Automatyczne nawadnianie trawnika z mikrozraszaczami to znaczna oszczędność w użytkowaniu, a woda trafia na glebę wokół roślin.
Sposób drugi: nawadnianie kropelkowe trawnika
Nawadnianie kropelkowe to sposób na to, jak podlewać trawnik, by woda docierała precyzyjnie do korzenia rośliny. Podstawą systemu są kroplowniki. Rozprowadzają one wodę w niewielkich ilościach, lecz w stałym rytmie. Nie ma ryzyka uszkodzenia roślin, czy niepotrzebnych strat wody. Warunkiem bezawaryjnego działania systemu jest idealnie czysta woda. W przeciwnym razie łatwo może dojść do zatkania przewodów. Kropelkowy system podlewania trawnika wykorzystywany jest wszędzie tam, gdzie woda ma docierać dokładnie w dane miejsce, jak np. żywopłot czy rabata kwiatowa. Dlatego jest to najlepsze automatyczne nawadnianie trawnika wszędzie tam, gdzie rośliny są wrażliwe na polewanie od góry. Niestety jego cena jest wyższa niż innych systemów nawadniania. Pozwala jednak na duże oszczędności wody, przy idealnym rozprowadzeniu wody. Wyróżniamy tu różne warianty. Są to:
- Linie kroplujące składają się z rur i mikro-rur oraz kroplowników rzędowych i końcowych, których cena nie jest wysoka. Zakładanie trawnika powinno poprzedzać wykonanie płytkich rowków na rurki. Mogą one zostać również ułożone na powierzchni.
- Taśmy kroplujące to najtańszy system nawadniania trawnika. Z łatwością można ułożyć go samodzielnie. Mamy wybór miejsc, w których będzie występowało nawadnianie kropelkowe. Moc wypływu wody można dowolnie regulować. Zaletą tego systemu jest to, że podlewając trawę, dostarcza wodę do systemu korzeniowego, eliminując ryzyka pojawienia się grzybów i porażenia słońcem. Wadą tego systemu jest krótkość linii. Do nawadniania większego obszaru niezbędna byłaby pompa wody. Za to z powodzeniem sprawdzi się do podlewania przydomowego trawnika czy ogrodu. Po sezonie taśmy należy zwinąć i przechować do wiosny. Może to mieć wpływ na ich żywotność. Dlatego warto wybierać przewody o grubszym przekroju. Chociaż ich cena będzie nieznacznie wyższa, to posłużą nam znacznie dłużej. Jeśli szukasz więcej porad i informacji, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o trawniku.
Węże dwufunkcyjne i węże nawilżające
Sposób trzeci - węże zraszające dwufunkcyjne
Węże zraszające dwufunkcyjne to nowoczesny i funkcjonalny sposób na podlewanie trawy. Chociaż są jeszcze mało popularne, to zdobywają coraz więcej zwolenników. Na system podlewania trawnika składa się płaski wąż ogrodniczy z przyłączem do kranu oraz gwintowane złączki i zaślepki. Mamy do wyboru, w jaki sposób będziemy podlewać. Wąż ułożony otworkami do dołu będzie nawadniał kropelkowo.
Jeżeli chcemy, by woda tryskała do góry, wtedy układamy go otworkami do góry. To dobre rozwiązanie, gdy zakładanie trawnika przeprowadzono wcześniej. Nie wymaga umieszczania węży pod ziemią. To doskonały sposób dla osób, które zastanawiają się, Jak podlewać trawnik, by bez konieczności rozkopywania go.
Sposób czwarty - węże nawilżające
To kolejny nowy sposób na podlewanie trawy bez konieczności wkopywania węży w ziemię. Można rozłożyć je na trawie, chociaż można umieścić je w glebie nawet na głębokość do 20 cm. Wkopanie go w ziemię ma tę zaletę, że woda nie odparowuje podczas nawadniania i trafia bezpośrednio do korzeni roślin. Wąż nawadnia ziemię na całej swojej długości. Wykonany jest z porowatego tworzywa, które przepuszcza wodę całą powierzchnią. Daje to efekt pocenia się i równomiernie nawilża glebę.
Ten system nawadniania trawnikamoże być zasilany z sieci wodociągowej, hydroforu oraz za pomocą pomp zatapialnych z różnego rodzaju zbiorników wodnych. Jego cena jest wysoka, gdyż za 10 m zapłacimy około 70 zł. Jednak warto przemyśleć takie rozwiązanie, gdyż charakteryzuje się dużą trwałością, elastycznością i odpornością na zabrudzenia.
Zakładanie trawnika powinien poprzedzać wybór sposobu nawadniania. Podejmując decyzję, jak podlewać trawnik, należy dobrać system do zaistniałych warunków oraz potrzeb. Automatyczne nawadnianie trawnika wyposażone w sterowniki, dzielniki wody, czujniki deszczowe i wilgotnościowe pozwoli zaoszczędzić czas i zadba o każdy trawnik.