Koszt ułożenia instalacji elektrycznej w domu jednorodzinnym - podliczamy ceny
Prawidłowe ułożenie instalacji elektrycznej gwarantuje nam bezpieczeństwo i komfort użytkowania całej nieruchomości. Przystępując do wstępnego określenia kosztów takiej inwestycji musimy rozplanować położenie punktów: gniazd elektrycznych, wyłączników światła oraz samego oświetlenia. Nie bez znaczenia są także instalacje dodatkowe takie jak: punkt komputerowy, zasilanie awaryjne czy punkt wideofonu.
Chcesz otrzymać oferty od specjalistycznych firm elektroinstalatorskich? Skorzystaj z usługi Szukaj Wykonawcy na Kalkulatorach Budowlanych. Otrzymasz bezpłatnie propozycje wykonania instalacji elektrycznej od sprawdzonych firm z Twojej okolicy.
Koszty ułożenia gniazd elektrycznych i punktów oświetleniowych
Załóżmy, iż nasz domek posiada osiem niewielkich pomieszczeń. W każdym z nich powinniśmy umieścić przynajmniej 2- punkty gniazd elektrycznych. Najlepiej sprawdzają się gniazda podwójne, które umożliwiają podłączenie większej ilości urządzeń elektrycznych. Koszt montażu podwójnego gniazda i ułożenia jednego punktu elektrycznego (wraz z materiałami) waha się w granicach 50-130 zł. Zatem za ułożenie oraz wykonanie samych gniazd zasilających zapłacimy od 800 do około 3000 zł.
Warto zwrócić uwagę, by w łazienkach i kuchniach zamontowane zostały gniazda bryzgoszczelne – dedykowane do pomieszczeń, w których panuje podwyższona wilgotność powietrza. Kolejnym wydatkiem będą punkty oświetleniowe (nie warto na nich oszczędzać, bowiem zbyt mała ilość punktów oświetleniowych wpłynie negatywnie na komfort użytkowania pomieszczeń). Załóżmy, iż w każdym pomieszczeniu zamontujemy po dwa takie punkty (oczywiście będą pomieszczenia zarówno z jednym, jak i z czterema punktami). Koszt robocizny wraz z materiałami wyniesie wtedy od 1000 do 2900 zł za lampy sufitowe oraz kolejne 400-1000 zł za włączniki światła.
Punkt komputerowy, zasilanie awaryjne i wideofon
W nowoczesnych domkach coraz częściej montuje się punkty gniazd komputerowych. Dzięki temu nie musimy stosować nieestetycznych przedłużaczy czy rozgałęziaczy. Koszt montażu gniazda komputerowego nie jest wysoki i wynosi 40 do 120 zł za sztukę. Cena obejmuje wszystkie potrzebne materiały.
Kolejnym pomocnym rozwiązaniem jest zasilanie awaryjne, które zwiększa nasze bezpieczeństwo podczas awarii prądu. Okablowanie tej instalacji łączy się z agregatem prądotwórczym (najczęściej umieszczonym w piwnicy bądź w pomieszczeniu grzewczym). Awaryjne punkty oświetleniowe montujemy w najczęściej użytkowanych pomieszczeniach: korytarz, kuchnia, łazienka oraz salon. Koszt jednego punktu (wraz z doprowadzeniem okablowania i materiałami) wynosi 200-400 zł. Zatem za montaż całego oświetlenia awaryjnego zapłacimy 800-1600zł.
Trzecią dodatkową inwestycją jest zasilanie wideofonu. Za jeden punkt zapłacimy tu 150 – 300 zł.
Suma wszystkich kosztów
Koszt ułożenia instalacji elektrycznej i oświetleniowej wyniesie nas od 2000 do 7000 zł. Zakładamy przy tym, iż w naszym domu zamontowano 16-24 podwójne gniazda elektryczne, 16 punktów oświetleniowych i 8 włączników światła. Do kosztów sumarycznych dochodzą także instalacje dodatkowe: awaryjne zasilanie, punkt wideofonu oraz punkt komputerowy (łącznie 990-1620 zł). Pamiętajmy, iż powyższe wyliczenie nie obejmuje kosztów instalacji znajdującej się na zewnątrz naszego domu.
Sprawdzone firmy elektroinstalatorskie znajdziesz wypełniając ten formularz.
W nowoczesnych domkach coraz częściej montuje się punkty gniazd komputerowych. Dzięki temu nie musimy stosować nieestetycznych przedłużaczy czy rozgałęziaczy. Koszt montażu gniazda komputerowego nie jest wysoki i wynosi 40 do 120 zł za sztukę. Cena obejmuje wszystkie potrzebne materiały. ) - tu jest wprowadzenie w błąd -- Cena obejmuje wszystkie potrzebne materiały -- nie można tak cena materiału jest różna.
dużo, mało ...ale rynkowo
cenniki podawane fachowcy mają w dupie, brakuje siły roboczej, mają swoje stawki i albo masz albo szukasz do skutku a budowa stoi w miejscu :((((
Żeby pracodawca dał 3000 na rękę (Nie jest to dużo dla specjalisty w tych czasach) trzeba wydać 6000 na pensje z opłatami do państwa do tego L4 i Urlop narzędzia i samochód paliwo i szkolenie ksiegowa i czas na poprawki raz na rok do tego zysk pracodawcy jakiś 1000zl. Razem to ok 10000 zł miesięcznie tyle trzeba wziąć od klienta za 1 miesiąc pracy minimum. Domek kompletny na standard 2019 roku to czas ok 4 tygodnie dla jednej osoby rozlozony czesto na caly rok (tynki gladzie fundusze i dopiero zakonczenie inwestycji) 2 osoby zrobia 3 domki w 1 miesiac rozłożony w rok więc przy założeniu że będzie ciągłość pracy i wszystko ok to wychodzi 6300 za domek minimum za robocizna. Ale że nigdy nie jest wszystko ok to 8000 zł za robocizna to dobra stawka za samą robocizna przy założeniu że za 3000 znajdziemy kogoś na etat i wszystko zrobimy legalnie. Materiały to ok 7000 zł na tanich materiałach.
Reasumując rzeczywisty koszt całkowity to od 15 000 zł do -prawie nie ma granicy
P.s jeśli znacie kogoś kto z materiałem zrobi za 7000 komplet to dajcie znać. Domki czekają.
Ten co wziął 40000 to opisuje dom jakieś 350 m2 i całą posesję okablowaną, więc mnie to nie dziwi.
Drugi, wielki pracodawca, ma problemy z podstawami matematyki. Chyba, że sam jest wielkim prezesikiem, a ma tylko 2 robotników, którzy na jego zapier...niczają. To wtedy tak, takie zdzierstwo jest "uzasadnione".
Idziesz do lekarza: dzień dobry - 15 min 200zł, mechanik wymiana oleju, klocków i coś tam- 250zł. Transport piasku na budowę 150-350zl każdy chce zarobić. A że ktoś wchodzi na budowę i nie wie od razu ile powiedzieć to w tych czasach powszechne. Bo trzeba ocenić ile czasu Ci to zajmie a nie sztywno za punkt i panie ile ile? ? Bo będzie rozdzielnia i 1 pkt 50m od niej i weźmiesz 100zł ?
Wszystko w temacie.
1. Jak macie problem z tym, że stawki są za duże, to zróbcie to sami. Tylko jest jeden problem. Odbiór. Zrobicie instalację, a jaki głupek z uprawnieniami podpisze wam protokół?
2. Kupcie sobie sami materiały. Jak znam życie poskąpicie na jakości i za jakiś czas instalacja w niektórych punktach do wymiany. Nie mówiąc już o np. skrętce (LAN, monitoring IP). Na bank "zaoszczędzicie" i kupicie zamiast miedzi to miedziowany. Zdrowia życzę. Codzienne sytuacje... raz chodzi, a raz nie.
3. Załóżcie firmę i zacznijcie normalnie płacić podatki i utrzymywać pracowników. Od razu swoje usługi podniesiecie o 50% jak nie więcej.
4. A przede wszystkim zdobądźcie doświadczenie. Niejednokrotnie miałem telefon od domorosłych instalatorów, którzy rzucili się z motyką na Słońce, a potem wołali o pomoc. No i jeszcze za tą pomoc chcieli powiedzieć bóg zapłać.
5. Jak chcecie wycenę od razu przy wizycie na budowie, to mam na to dwa słowa (nie będę cytować). Tylko burki nie mogą zrozumieć, że nie da rady strzelić kwoty, która będzie dokładnie wyliczona na podstawie prac do wykonania. Liczy się metry wykopy, bruzd itp. Miałem jednego takiego, który dzwoni i prosi od razu o podanie ceny za wykonanie instalacji i montaż 8 kamer IP. Fast Food z kurczakami. Uparł się to mu podałem cenę. No i dostałem tekst... Panie, tu nie KFC. Pewnie chciałby, żebym to ja mu dopłacił za możliwość robienia u pana. Wymogi stawiają nieziemskie, ale kasy chcą płacić niewiele.
6. Nie dokładajcie dodatkowej roboty (nie ustalonej przy wycenie) i nie gadajcie, że co to tam jeden czy dwa punkty więcej. Postawcie się w sytuacji, kiedy to od was, ktoś chciał dodatkowej nieopłaconej pracy. Ja na szczęście spisuję wszystko przy ustaleniach i wysyłam e-mail do właściciela celem potwierdzenia zakresu prac. Jak chce więcej, to dodatkowo wyceniam i wysyłam do wiadomości, żeby potem nie był zdziwiony.
Podsumowując (bo mógłbym tutaj książkę napisać)... ja ustawiam stawkę tak, abym ja i klient był zadowolony. Jeżeli klient od razu nie jest, to dla mnie to jest znak, że bardzo dobrze się stało, że nie zacząłem u niego roboty.
Obym się nie natknął na jakichś malkontentów tu piszących. Sayonara.