Opublikowano: 25.03.2024 r., 20:33
|
Autor:
Paulina Zambrzycka
Curtis Plaza wybudowano w 1992 roku. Był to pierwszy tego typu obiekt na Służewcu. Budynek był także jednym z najnowocześniejszych biurowców w stolicy, które postawiono w okresie transformacji. Wokół Curtis Plaza z czasem wybudowano wielką dzielnicę biurową, nazywaną „Mordorem”. Właściciele Curtis Plaza, słynnego warszawskiego biurowca, dostali pozwolenie na rozbiórkę obiektu.
Jak można było przeczytać ostatnio na portalu propertynews.pl, właściciele Curtis Plaza – słynnego warszawskiego budynku przy ul. Wołoskiej 18, otrzymali pozwolenie na jego rozbiórkę. Obiekt sprzedano, jednak pojawia się wiele niewiadomych.
Po pierwsze, nie wiadomo, kto kupił budynek. Po drugie, nie ustalono, co ma powstać przy ul. Wołoskiej. Bez wątpliwości można jednak uznać, że sprzedaż i rozbiórka Curtis Plaza to symboliczny moment dla architektury biurowej w stolicy Warszawy. To ten budynek był pierwszym biurowcem w tzw. Mordorze.
Mordor jest nieformalną nazwą skupiska biurowców w Warszawie, którą żartobliwie nadali mu mieszkańcy stolicy. Stanowią one siedzibę ogromnej ilości przedsiębiorstw, m.in. filii korporacji transnarodowych. Mordor znajduje się na Służewcu i zachodnim Ksawerowie.
Wracając do Curtis Plaza, wiadomo jedynie, że nowym właścicielem jest jeden z największych polskich deweloperów. Nie wiadomo jednak, o jakie dokładnie przedsiębiorstwo chodzi. Ujawnione zostanie to dopiero w okolicy kwietnia. Spółka dostała już pozwolenie na wyburzenie obiektu. Jak można przeczytać na propertynews.pl, kupujący nie przedłużył umów najmu. Rozbiórka budynku jest zatem w najbliższych planach. Najemcy mają opuścić go do końca marca 2024 roku.
Na chwilę obecną w tym miejscu na mapie Warszawy nie są przewidziane nowe inwestycje mieszkaniowe. Warto podkreślić, że plan zagospodarowania pozwala na zabudowę do 6 kondygnacji z przeznaczeniem na lokale usługowe.
Za inwestycję w postaci Curtis Plaza odpowiadała firma miliardera Zbigniewa Niemczyckiego. Polski biznesmen od 1990 roku znajduje się na liście 100 najbogatszych Polaków. Curtis Plaza stanowił pierwszy biurowiec Mordoru, jednak przypadł mu nie tylko ten tytuł. Budynek należał do pierwszych obiektów w Warszawie z otwartymi przestrzeniami. Z kolei w momencie oddania do użytku został okrzyknięty jednym z najnowocześniejszych biurowców w całej Polsce.
Wpływ Curtis Plaza na Warszawę był ogromny. Przez jakiś czas nawet przystanki komunikacji miejskiej na skrzyżowaniu ul. Wołoskiej i Domaniewskiej nosiły nazwę słynnego biurowca. Curtis Plaza stanowił początek ogromnej transformacji całej okolicy. W dzisiejszym Służewcu kiedyś w większości znajdowały się gospodarstwa rolne. Tereny te przeznaczono później pod budowę fabryk.
W okresie PRL-u Służewiec stał się dzielnicą przemysłową. Gdy upadł system, a wraz z nim wiele zakładów, Zbigniew Niemczycki stwierdził, że okolica będzie idealna pod zabudowę biurową. Przedsiębiorca pragnął wykupić tereny, które należały do jednego z upadających wówczas zakładów, Unitra-CEMI. Finalnie teren został jednak podzielony i wystawiono go na sprzedaż w częściach. Polskiego biznesmena wyprzedziła izraelska Grupa Kardan, założyciel firmy deweloperskiej Globe Trade Centre.
