Spółka EDF Renewables Polska startowała w wyścigu o lokalizację farm wiatrowych na Bałtyku po polskiej stronie. W drugiej fazie koncesje podzielono między Orlen i PGE. Jak mówi Alicja Chilińska-Zawadzka, konkurencja była ogromna. Orlen i PGE dostały koncesje na 10 lokalizacji. To właśnie EDF Renewables udało się jednak zdobyć największą ilość punktów w każdej lokalizacji. Firma uplasowała się na drugim i trzecim miejscu – za spółkami z udziałem Skarbu Państwa. Proces transformacji energetycznej we Francji przeprowadził głównie koncern EDF. Właśnie dlatego francuska spółka może wnieść ogromną wartość do zmian w Polsce. Nie ukrywa, że liczy na współpracę z polskimi firmami podczas budowy morskich farm wiatrowych.
Morska energetyka wiatrowa stanowić będzie ważny element polskiego miksu energetycznego. Koncern EDF może pomóc rozwijać ten rynek. Jak dodaje Alicja Chilińska-Zawadzka, spółka ma gigantyczne doświadczenie w budowaniu morskich farm zarówno we Francji, jak i w innych państwach. Wie, jak zarządzać całym procesem i może pochwalić się dużą siłą nabywczą. Zdaje też sobie sprawę, że chodzi nie o samo budowanie farm wiatrowych, a całkowity rozwój polskiego przemysłu.
Spółka EDF Renewables Polska wie, że przygotować trzeba kadrę pracowników. Właśnie dlatego uruchomiła program, za którego sprawą serwisantami turbin wiatrowych mogliby stać się polscy górnicy. Zaczną od projektów lądowych, gdzie będą zdobywać doświadczenie. Osobnym projektem byłaby również współpraca z miejscowymi firmami. Nie bez znaczenia są finansowe możliwości spółki EDF Renewables Polska. Przy tak ogromnej inwestycji, jaką są farmy wiatrowe w naszym kraju, fakt ten na pewno brany będzie pod uwagę przy wyborze partnerów.