Otrzymywanie emerytury nie zawsze oznacza brak konieczności lub chęci dorobienia do niej. Wiele kobiet i mężczyzn decyduje się znaleźć dodatkowe zajęcie, dzięki czemu mogliby uzyskać dodatkowy dochód z myślą o sobie lub swoich bliskich. Czy jednak każda osoba może robić to bez jakichkolwiek konsekwencji? Okazuje się, że nie, a w niektórych przypadkach zachodzi nawet ryzyko wstrzymania wypłaty świadczenia.
Jeżeli chodzi o dorabianie do emerytury, w najbardziej klarownej sytuacji znajdują się osoby, które zdążyły już przekroczyć wiek uprawniający do pobierania tego świadczenia. Przypomnijmy, że w przypadku kobiet wynosi on obecnie 60 lat. Mężczyźni zaś muszą pracować o 5 lat dłużej. Kiedy już jednak dana osoba – niezależnie od płci – osiągnie wiek emerytalny, nie musi zadowalać się jedynie pieniędzmi otrzymywanymi co miesiąc od odpowiedniej instytucji. Ma ona bowiem prawo dorabiać tyle, ile może lub chce – bez obaw o zmniejszenie lub wstrzymanie wypłaty środków z tytułu emerytury.
Wyjątek od powyższej reguły stanowią osoby pobierające emeryturę i będące jednocześnie beneficjentami podwyższenia przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych do kwoty świadczenia na poziomie minimalnym, która wynosi w tej chwili 1780.96 zł brutto. Jeżeli więc postanowią one sobie dorobić, uzyskując wysokość wspomnianego podwyższenia do minimalnej emerytury, świadczenie to będzie wypłacanie im w kwocie niższej niż dotychczas, nieobejmującej dopłacanych środków.
Możliwość legalnego i nieobarczonego ryzykiem zmniejszenia bądź wstrzymania wypłacania emerytury dotyczy również osób, które posiadają prawo do:
emerytury częściowej;
renty inwalidy wojennego, z tytułu pobytu w obozie i w miejscach odosobnienia lub renty rodzinnej po tych osobach;
renty inwalidy wojskowego w związku ze służbą wojskową lub renty rodzinnej po żołnierzu, którego śmierć powiązana była z pełnionymi przez niego obowiązkami służbowymi;
pobierania renty rodzinnej po osobach uprawnionych do otrzymywania tych świadczeń. W przypadku pobierania renty wyższej od wyliczonej emerytury po ukończeniu 60. bądź 65. roku życia również można dorabiać bez jakiegokolwiek limitu;
Kiedy i w jakim zakresie może dojść do zmniejszenia emerytury lub jej wstrzymania?
Inaczej dorabianie do emerytury wygląda w przypadku osób, które zaczęły pobierać ją wcześniej niż po ukończeniu 60. lub 65. roku życia. Dotyczy to m.in. przedstawicielek i przedstawicieli zawodów wykonywanych w trudnych warunkach środowiskowych, artystów czy poszczególnych nauczycieli. Korzystając z wcześniejszej emerytury, owszem, można do niej dorabiać, ale trzeba pamiętać o pewnych limitach. Jeśli bowiem dodatkowy dochód wyniesie więcej niż 70% obecnego przeciętnego wynagrodzenia, dojdzie do zmniejszenia wypłacanego świadczenia emerytalnego.
W jakich okolicznościach może z kolei dojść do sytuacji, w której wypłacanie emerytury ulegnie wstrzymaniu? Wówczas, gdy ilość dorobionych środków wyniesie przynajmniej 130% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. Przypomnijmy, że kwota ta wynosi obecnie 7540.36 zł brutto. Jej 70% to zatem dokładnie 5278.30 zł, zaś 130% – 9802.50 zł. Warto o tym pamiętać, chcąc dorobić sobie do wcześniejszej emerytury, a jednocześnie dbając o to, by nie została ona zmniejszona lub wstrzymana.
Jakiego rodzaju konkretnie świadczenia może zmniejszyć lub zawiesić ZUS? Lista jest dość długa, a znajdują się na niej:
renta otrzymywana z tytułu niezdolności do podjęcia zatrudnienia, a także w związku z: wypadkiem odniesionym podczas pracy, wypadkiem w drodze do pracy lub powrotnej, chorobą zawodową;
renta inwalidy wojskowego w przypadku, gdy jego niezdolność do podjęcia pracy związana jest ze służbą wojskową;
Co jeszcze warto wiedzieć o dorabianiu do emerytury?
ZUS może doprowadzić do zmniejszenia lub zawieszenia wypłacanych dotychczas świadczeń, jeżeli okaże się, że emeryt uzyskuje przychód, od którego konieczne jest odprowadzanie składek na ubezpieczenia społeczne. Chodzi to zatem nie tylko o umowę o pracę, ale też inne, m.in. umowę zlecenie, o dzieło czy agencyjną. Dotyczy to także środków uzyskiwanych m.in. z pracy na podstawie stosunku pracy, z zasiłków chorobowych, działalności zagranicznej czy z pracy na roli w spółdzielni produkcyjnej lub kółek rolniczych.
Do swojej emerytury dorabiać mogą również byli policjanci i wojskowi. W ich przypadku obowiązują limity podobne jak w przypadku świadczeń powszechnych. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli zostaną one przekroczone, dochodzi do pomniejszenia emerytury o maks. 25%. Nie można zaś ona zostać całkowicie – w odróżnieniu od powszechnej – zawieszona. Gdyby więc okazało się, że uzyskiwane dodatkowo środki przekraczają 130% obecnego przeciętnego wynagrodzenia, emerytowany policjant bądź żołnierz otrzymuje świadczenie pomniejszone o 25%.
W przypadku dorabiania do emerytury duże znaczenie ma również to, aby ZUS został powiadomiony o otrzymywaniu dodatkowych dochodów w danym roku. Zobowiązane są do tego osoby, które nie ukończyły jeszcze właściwego dla nich wieku emerytalnego i niezależnie od tego, czy są one zatrudnione w ramach umowy o pracę czy jednej z umów cywilnoprawnych. Co ważne, to emeryci sami decydują o tym, czy ich dodatkowe przychody mają być rozliczane w systemie miesięcznym, czy rocznym. Warto więc zawsze sprawdzić, który z tych wariantów będzie bardziej korzystny.
