Port Lotniczy Warszawa/Modlin jest jednym z najbardziej znanych i najchętniej użytkowanych spośród wszystkich, które działają na terenie naszego kraju. Teraz jednak jego władze będą musiały zmierzyć się ze sporym problemem. Prezes tanich linii lotniczych Ryanair zapowiedział kilka dni temu zamknięcie aż 15 tras obsługiwanych dotąd przez Modlin i skupienie swojej uwagi na rozwoju działalności innych lotnisk.
Prezes Ryanair w Polsce z nową ofertą wakacyjną jego linii
Wakacje to czas, w którym ruch na lotniskach jest na ogół znacznie większy niż w pozostałych okresach. Nic więc dziwnego, że fakt ten chcą wykorzystać przede wszystkim tanie linie lotnicze, oferując możliwość dotarcia dzięki ich usługom do nawet najdalszych zakątków świata. Nie inaczej jest w przypadku wspomnianych przez nas na wstępie linii Ryanair.
Goszczący kilka dni temu w naszym kraju prezes irlandzkich linii, Michael O’Leary, pochwalił się nowym rozkładem lotów z Polski. Wynika z niego, że w okresie wakacyjnym będzie można skorzystać z nawet 30 nowych tras. Do jakich krajów Polacy (i nie tylko) dotrą dzięki nim? Na liście widnieją między innymi stolice europejskich państw, w tym:
Bruksela,
Londyn,
Rzym
Ponadto celem letnich podróży będą też bardziej egzotyczne miejsca na kuli ziemskiej:
Chani na wyspie Kreta;
Pafos;
Zadar
i kilka innych.
Plany O’Leary’ego są zatem ambitne i na pewno znajdą uznanie w oczach wielu sympatyków wakacyjnych wojaży. Okazuje się jednak, że tam, gdzie ktoś może skorzystać, jednocześnie ktoś inny – jak to w życiu najczęściej bywa – musi stracić. Choć w tym przypadku raczej nikt nie został pokrzywdzony bez swojej winy. A tak przynajmniej uważa prezes linii Ryanair.
@Ryanair ogłasza rekordową ilość połączeń na lato. Wśród 30 nowych tras, jedynie lotnisko w Modlinie straci połączenia. Linia rozmawia z lotniskiem w Radomiu.https://t.co/TFQW32AZ3e
Rekord lotniska w Modlinie i… koniec współpracy z liniami Ryanair?
Lotnisko w Modilnie, z którego do niedawna często wylatywały samoloty Ryanair, w 2024 r. roku odnotowało rekordowe wyniki, jeśli chodzi o liczbę przetransportowanych pasażerów. Od 1 stycznia do 31 grudnia 2023 wyniosła ona aż ok. 3,4 mln. Mimo to prezes O’Leary zapowiedział, że dalsza współpraca jego firmy z lotniskiem w Nowym Dworze Mazowieckim ulega poważnym zmianom in minus dla międzynarodowego portu.
Ze względu na zbyt mały – zdaniem prezesa linii Ryanair – rozwój lotniska, zdecydował on o likwidacji aż 15 tras, które do tej pory obsługiwane były przez port w Modlinie. Co to oznacza w praktyce? Spadek ruchu na poziomie nawet 14%. O’Leary wskazuje, że głównym problemem lotniska jest niedostateczny rozwój terminala oraz wzrost opłat, które poskutkowały wyraźnym spadkiem ruchu w 2024 roku. W związku z tym zdecydował skupić swoją uwagę głównie na innym Lotnisku Chopina w Warszawie.
Lotnisko Chopina nie jest jednak jedynym, na którego rozwój zamierza postawić Ryanair. Poza nim mają być to porty także w:
Krakowie,
Łodzi,
Gdańsku,
Poznaniu,
Wrocławiu
i kilku innych miastach.
Warto przy tym wspomnieć, że prezes O’Leary nie wyklucza przywrócenia odebranych Modlinowi tras w przyszłości. By jednak do tego doszło, musi ono zadbać przede wszystkim o rozwój własnej infrastruktury i funkcjonowanie jako lotnisko z gatunku tych niskokosztowych. Czy do tego dojdzie? Czas pokaże…
"Port Lotniczy Warszawa Modlin nie zmieniał taryfy opłat lotniskowych od dekady. Zmiany są koniecznością, jeśli lotnisko w Modlinie ma się rozwijać. Liczymy na to, że Ryanair zechce spojrzeć w przyszłość, skierować swój wzrok na przyszłe zyski możliwe do osiągnięcia w Modlinie… pic.twitter.com/4K5r9qCiBH
