Fotowoltaika kompletnie wyparła je z rynku. Tymczasem mają wiele zalet w porównaniu do paneli słonecznych

Przed laty były uważane za symbol innowacyjnego podejścia do tematu energii odnawialnej. Dzisiaj mało kto o nich pamięta. Czy panele solarne to technologia minionej epoki? A może taka inwestycja nadal się opłaca? Sprawdź, czy warto dać solarom drugą szansę – być może mają większy potencjał, niż nam się wydaje.
Z tego artykułu dowiesz się:
Jak działają kolektory słoneczne?
Polski rynek kolektorów słonecznych zaczął rozwijać się już w latach 90. Trzy dekady temu takie urządzenia stanowiły ciekawą nowinkę i kusiły inwestorów za sprawą obietnicy istotnych oszczędności. Kolektory solarne przekształcają promieniowanie słoneczne na ciepło. Z reguły są wykorzystywane wyłącznie do podgrzewania wody użytkowej, chociaż w niektórych przypadkach mogą także pełnić rolę wspomagającą dla systemu centralnego ogrzewania. Inwestorzy traktują je także jako narzędzie do ekonomicznego podgrzewania wody w basenie.
Budowa kolektora słonecznego jest dość prosta – takie urządzenie składa się z absorbera, który pochłania promieniowanie słoneczne oraz systemu przekazującego ciepło do medium – zazwyczaj jest to woda albo roztwór glikolu. Na rynku dostępne są zarówno kolektory płaskie, jak i rurowe. Ten pierwszy model charakteryzuje się dużą powierzchnią absorpcyjną, z kolei wariant rurowy cechuje większa efektywność ze względu na wykorzystywanie szeregu rur próżniowych.
Kolektory słoneczne wykorzystują odnawialne źródła energii i charakteryzują się wysoką wydajnością – takie urządzenia mogą zaspokoić nawet 70% rocznego zapotrzebowania na ciepłą wodę użytkową w przeciętnym gospodarstwie domowym. Ich żywotność wynosi od 20 do 25 lat. Niestety, nie należą do najtańszych rozwiązań, a ich efektywność jest warunkowana przez warunki atmosferyczne. Wydajność kolektorów spada w pochmurne dni.
Rynek solarów w kryzysie – z jakimi problemami zmaga się ta branża?
Stowarzyszenie Producentów i Importerów Urządzeń Grzewczych kilka miesięcy temu opublikowało dane na temat sprzedaży kolektorów słonecznych na polskim rynku. Zgromadzone informacje nie napawają optymizmem, ponieważ sprzedaż kolektorów słonecznych spadła o 38% w skali roku. W IV kwartale 2023 roku spadki w grupie kolektorów słonecznych wynosiły aż 66%. Eksperci zaznaczają jednak, że klienci wciąż są zainteresowani tą technologią, jednak wysoka liczba zapytań nie przekłada się na decyzje zakupowe.
Aktualnie największą popularnością cieszą się kolektory płaskie, a inwestorzy wykorzystują te urządzenia głównie do podgrzewania wody użytkowej (71,7% powierzchni nowo zainstalowanych kolektorów). Tylko nieliczni kupujący używają solarów do instalacji dwufunkcyjnych c.w.u. i c.o. (20%) oraz podgrzewania wody w basenie (6%).
Niepokojący trend spadkowy na polskim rynku może wynikać z zakończenia niektórych programów dofinansowań realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego. Te urządzenia nie zostały objęte dotacją w szóstej edycji programu „Mój Prąd”, ale ich wykluczenie jest uzasadnione. W piątej edycji tego samego projektu złożono jedynie 181 próśb o dofinansowanie do instalacji z kolektorami słonecznymi, co stanowiło zaledwie 0,2% wszystkich wniosków. Na spadek popularności tych urządzeń wpływa dynamiczny rozwój branży fotowoltaicznej i coraz lepsze, przełomowe wynalazki, takie jak panele stożkowe.

Czy w dobie fotowoltaiki warto inwestować w kolektory słoneczne?
Kolektory słoneczne działają na zasadzie konwersji fototermicznej, z kolei instalacje fotowoltaiczne przetwarzają promieniowanie słoneczne bezpośrednio w energię elektryczną. Oba rozwiązania są istotnym wsparciem dla gospodarstwa domowego i przyczyniają się do obniżania rachunków. Przewagą paneli fotowoltaicznych jest fakt, że umożliwiają one podgrzewanie wody użytkowej, z kolei solary nie produkują energii elektrycznej.
Chociaż kolektory słoneczne wykazują wyższą sprawność w kwestii podgrzewania wody użytkowej (to aż 80% w porównaniu z 12–15% w przypadku fotowoltaiki), to niestety działają tylko wtedy, gdy na zewnątrz panuje dodatnia temperatura. Im cieplej, tym są bardziej efektywne. Panele fotowoltaiczne mogą pracować również zimą, ponieważ potrzebują jedynie światła słonecznego. Dodatkowym minusem kolektorów jest fakt, że przewymiarowana instalacja może podgrzewać wodę zbyt mocno. Co prawda są one o połowę tańsze niż klasyczna fotowoltaika, jednak nie zagwarantują tak wyraźnych oszczędności.
Dzisiaj to panele fotowoltaiczne cieszą się większą popularnością niż kolektory słoneczne i wiele wskazuje na to, że taki trend będzie kontynuowany. Przyszłość solarów niestety nie wygląda najlepiej – wiele wskazuje na to, że wraz z biegiem czasu ta technologia może odejść w zapomnienie.